101 km/h w terenie zabudowanym jechał 22-latni kierowca z województwa zachodniopomorskiego. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 51 km/h, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
We wtorek 19 kwietnia br. kolejny młody kierowca, za swoją nieodpowiedzialną i niebezpieczną jazdę stracił prawo jazdy na trzy miesiące. 22-latek z województwa zachodniopomorskiego zignorował znak, informujący go o tym, iż wjeżdża w teren zabudowany. Na drodze, gdzie powinien jechać maksymalnie 50 km/h, pędził znacznie szybciej bo aż 101 km/h. Jego jazda zakończyła się podczas kontroli drogowej, do której zatrzymali go policjanci strzeleckiej drogówki. W miejscowości Rolewice mundurowi dokonywali pomiarów prędkości kierowców przy pomocy policyjnego urządzenia pomiarowego. Przez dłuższy czas kierowcy jechali bezpiecznie, zgodnie z przepisami. Niestety dobre wrażenie zepsuł 22-latek, który busem marki Renault pędził 101 km/h na tzw. pięćdziesiątce. Gdy urządzenie pomiarowe wskazało tak znaczące przekroczenie prędkości, mundurowi zatrzymali busa do kontroli.
Młody mężczyzna nie był zaskoczony kontrolą drogową, zdawał sobie sprawę, iż jadąc z taką prędkością łamie prawo i grozi mu utrata uprawnień do kierowania pojazdami. Mimo to postanowił zaryzykować i mocniej nacisnąć na pedał gazu. Policjanci za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym zatrzymali 22-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące oraz ukarali go mandatem w kwocie 400 złotych i 10 pkt.
źródło: KPP Strzelce Kraj