To był kiepski mecz w wykonaniu Łucznika. Widać było, że gra nie idzie tak jak powinna. Brak było precyzji, prędkości, a przede wszystkim zabrakło zwycięstwa, które jest bardzo potrzebne.
Bezbramkowym remisem zakończył się sobotni mecz Łucznika z Lubuszaninem Drezdenko. Wysoko przegrała drużyna LZS-u Bobrówko, podopieczni Marka Ułasowca byli bezradni w Deszcznie.
Meprozet Stare Kurowo zremisował u siebie z LZS-em Bobrówko i stracił fotel lidera. Gospodarze prowadzili już dwiema bramkami jednak goście zdołali odrobić straty. Meprozet po remisie spadł na trzecie miejsce.
Łucznik Strzelce Krajeńskie przegrał swój kolejny mecz. Tym razem podopieczni Krzysztofa Wozińskiego otrzymali mocne lanie od Spójni Ośno Lubuskie. Wynik jest kompromitacją, podobnie gra całej drużyny.
Kolejnej porażki podczas tej rundy doznała drużyna Łucznika Strzelce. Podopieczni Krzysztofa Wozińskiego tym razem musieli uznać wyższość drużyny z Nowej Soli. Goście zwycięstwo zapewnili sobie w samej końcówce spotkania.
