O systemie mobile-first index Google poinformowało po raz pierwszy w 2016 roku. Wówczas liczba aktywnych użytkowników urządzeń mobilnych zbliżała się do czterech miliardów.
Dziś ta wartość jest zdecydowanie większa, a indeks najpopularniejszej wyszukiwarki wszedł w życie dwa lata po jego ogłoszeniu. Jak pierwszeństwo dla elektroniki mobilnej wpływa na pozycjonowanie stron?
Dlaczego Google zdecydowało się na wyróżnienie urządzeń mobilnych?
Jak pokazują badania, ponad 96% polskich internautów regularnie korzysta z Google. Popularność amerykańskiego giganta na światowym rynku jest równie imponująca i przekracza 70% udziału. Tylko w Rosji, Chinach i Korei Południowej bardziej powszechne są lokalne wyszukiwarki. Takie wyniki wymuszają na firmie z Mountain View reagowanie na to, jak bardzo smartfony zawładnęły naszym życiem. Od kilku lat w sieci możemy zaobserwować zwiększony ruch z urządzeń mobilnych, który przewyższa zwolenników desktopów. Dlatego Google uruchomił system mobile-first, który podczas rankingowania daje pierwszeństwo stronie posiadającej wersję przyjazną dla urządzeń mobilnych. Nie oznacza to jednak, że witryny przeznaczone wyłącznie na desktopy nie będą mogły być wykorzystywane w procesie skutecznego pozycjonowania stron.
Mobile-first index a pozycjonowanie stron w wyszukiwarce
Już sama nazwa indeksu uświadamia nas, że mobilna wersja strony internetowej będzie traktowana jako główny wariant. To bardzo duża zmiana, ponieważ jeszcze kilkanaście miesięcy temu Google traktował je co najwyżej jako alternatywę. Mobile-first index wywołał w branży spore zamieszanie, jednak pracownicy najpopularniejszej wyszukiwarki uspokajają – większość tradycyjnych technik wpływających na pozycjonowanie stron, oferowanych przez agencje SEO, takie jak InPozycjonowanie, nadal będzie tak samo skuteczna. Wbrew wielu mitom, witryny posiadające jedynie desktopową wersję nie będą w żaden sposób karane. Warto jednak zadbać o to, aby nasza strona internetowa prawidłowo wyświetlała się zarówno na komputerach, jak i smartfonach i tabletach. Jak to zrobić?
Strona responsywna czy wersja mobilna witryny? Rozkładamy mobilność na czynniki pierwsze
Każdy przedsiębiorca, który chciałby spełnić wymogi indeksu mobile-first i tym samym podnieść swoją pozycję w wyszukiwarce, stoi przed bardzo trudnym wyborem. Na rynku dostępne są strony responsywne (RWD) oraz mobilne wersje portali. W tym pierwszym przypadku mamy do czynienia z gotowym kodem, który wystarczy jedynie rozszerzyć. Tego typu strona dopasowuje się do rozdzielczości ekranu smartfonów i tabletów, jednak nie wymaga od nas tworzenia zupełnie nowego portalu. Z taką praktyką spotykamy się w przypadku wyboru mobilnej strony internetowej. Jest to produkt będący zupełnie osobnym bytem. Nowe witryny posiadają najczęściej nieco inny adres niż wersja desktopowa. Mniejsza ilość grafik, a czasem także okrojone informacje sprawiają, że portale mobilne okazują się zdecydowanie szybsze od responsywnych rozwiązań.
artykuł partnera